piątek, 28 lipca 2017

Uciekinierzy z Moorland, czyli czas na zadania z główną fabułą!

Hej, cześć, witam! Eee..tak, za dużo tych powitań, ale cii xD Dzisiaj przychodzę do was z...główną fabułą! Znaczy, może nie dokładnie z nią, po prostu przyniosłam wam (w koszyczku) spojlery na temat nowych zadań z druidami, które zostały dodane w ostatniej środowej aktualizacji (od której minęły już 2 dni...). Także, jeśli jeszcze nie robiłaś tych zadań a nie chcesz sobie psuć zabawy, teraz właśnie masz czas na wyjście z tej zakładki i np. pooglądanie sobie naszych zestawów na blogu xD. Jeśli jednak jesteś taka odważna i nie boisz się stawić czoła spojlerom, ZAPRASZAM! xD No chyba, że już robiłaś te zadania i jest Ci wszystko jedno...ale dobra.

Na początek, musimy udać się do winnicy, gdzie czekają na nas pozostali Jeźdźcy Dusz - Lisa, Linda i Alex. Tam jak zwykle mamy za zadanie z nimi pogadać, o tym że druidzi chcą się spotkać z Justinem Moorland w Valedale. Następnie jedziemy do stajni Moorland, przekazać to Justinowi, ale zapewne jak można było się domyśleć, gościu zwiał gdzieś, nie wiadomo gdzie i jak to zwykle bywa, nikt nic nie wie. Po tym, jak pobawimy się w Tajnego Detektywa (xD), czyli pytamy mieszkańców stajni Moorland o Justina, dowiadujemy się od Loretty, że śledziła go i razem ze swoim ojcem pojechali w stronę Fortu Pinta. Oczywiście, a jakże by inaczej, musimy tam jechać. Przy promie do Południowego Kopyta, znajdujemy czapkę, która należy do Thomasa Moorland. Idąc dalej tym tropem, dochodzimy do tego, że Justin wraz z ojcem ukryli się u pustelnika Hermita. Tam dowiadujemy się, że Justin chce na zawsze opuścić Wyspę Jorvik, ze względu na wydarzenia, jakie miały miejsce, kiedy był w Dark Core. Na szczęście (albo i nie, hihi), udaje nam się go przekonać, żeby nie wyjeżdżał, a to tylko dzięki...pokazaniu mu dzikich koni. Tak, bo zapewne osoba, która od urodzenia ma styczność z końmi i dosłownie mieszka w stajni, na pewno będzie się rozczulać nad galopującymi po polu kucykami. Brawo SSO. Inteligentne. No dobra, wracając do fabuły. Kiedy Justin ostatecznie zgadza się zostać w Jorvik, wracamy do Fortu Pinta, gdzie czeka na nas stęskniona za Justinem Loretta, która wypytuje nas o wszystkie szczegóły. Tak, tutaj możemy dowiedzieć się, że owa dziewczyna się w Justinie podkochuje. Fascynujące. Serio, mogli to pominąć ._. Dalej. Następnie jedziemy do Valedale, gdzie razem z Justinem udajemy się do Sekretnego Kręgu Druidów (tego fioletowego miejsca, gdzie jedzie się robiąc takie kółeczka). Tam, wszechmocna i wszechwładcza niebieska wiewiórka (czyt. Fripp) skazuje naszego Justina na więzienie, bo w zasadzie do końca mu nikt nie ufa, czy na pewno jest tym dobrym. No i na tym zadania się kończą.

Szczerze mówiąc, trochę krótkie, ja zrobiłam je w 15 minut? Cóż, liczmy na to, że w przyszłości zrobią coś dłuższego z tą fabułą. Ogólnie zadania takie średnie (dupy nie urywa), ale przynajmniej na końcu był fajny bug. Jak się skończyło questy i wyszło z tego kręgu druidów, nasza Wyspa Jorvik była...fioletowa. Cóż..przyznam, że ładnie to wyglądało. Zrobiłam nawet sesję zdjęciową (aby wynagrodzić wam brak zdjęć w tym poście), którą możecie podziwiać w zakładce "Galeria".
A teraz, żegnam się z wami, papa, do zobaczenia w następnym poście! Cya! <3

/Auri <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Star Stable oczami Auristeli i Arishy , Blogger